Odwołana wycieczka z powodu koronawirusa? Wyjaśnia ekspertka | Grupa Prawna TOGATUS

Odwołana wycieczka z powodu koronawirusa? Wyjaśnia ekspertka

Przybliżając Państwu regulacje prawne dotyczące praw konsumenta w turystyce chcemy także opisać sytuację i możliwości osób, które miały zarezerwowane wycieczki w biurach podróży. Wiele z nich nie mogła się odbyć. Z niektórych rezygnują sami klienci. W obu przypadkach uprawnienia podróżnych wyglądają nieco inaczej.

Mimo stopniowego odmrażania gospodarki granice wciąż są zamknięte. Pojawia się wiele pytań i wątpliwości dotyczących zarezerwowanych podróży, miejsc noclegowych, czy zakupionych i niewykorzystanych biletów. Co zatem jeśli wykupiliśmy w biurze podróży wczasy, których termin wypadł w okresie zamkniętych granic? Część wyjazdów odwoływana jest przez organizatora, natomiast z niektórych samodzielnie rezygnują turyści w obawie przez zarażeniem. W obu przypadkach  uprawnienia podróżnych wyglądają nieco inaczej.

Gdy rezygnuje biuro

Znacznie korzystniejszy dla klienta wydaje się być pierwszy ze scenariuszy. Organizator turystyki może rozwiązać umowę o udział w imprezie turystycznej i dokonać pełnego zwrotu wpłat. Nie wypłaca on odszkodowania lub zadośćuczynienia, jeżeli nie może zrealizować umowy z powodu nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności i powiadomił podróżnego o rozwiązaniu umowy niezwłocznie przed rozpoczęciem imprezy. Jest to więc klarowna sytuacja, w której biuro z uwagi na realne zagrożenie wirusem w miejscu zaplanowanej imprezy turystycznej rezygnuje z jej realizacji i zwraca turyście całą uiszczoną należność bez żadnych dodatkowych utrudnień i warunków.

Gdy rezygnuje turysta

Odstąpienie od umowy przez turystę jest o tyle bardziej skomplikowane, że mówimy tu o rezygnacji z wycieczki z inicjatywy uczestnika, podczas gdy biuro turystyczne samo nie odwołuje wycieczki. W większości przypadków takie odstąpienie od umowy wiąże się z obowiązkiem uiszczenia przez klienta opłaty rezygnacyjnej. Jej wysokość może sięgać nawet 85% ceny. Ustawa o organizacji imprez turystycznych pozostawia jednak pewne rozwiązanie na wypadek wyjątkowej sytuacji. Mówi ono o możliwości odstąpienia od umowy o udział w imprezie turystycznej przed datą jej rozpoczęcia bez ponoszenia opłaty za rezygnację w sytuacji występowania w miejscu docelowym podróży nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności, które mają znaczący wpływ na realizację wycieczki lub przewóz podróżnych do miejsca docelowego (art. 47 ust. 4 ustawy z dnia 24 listopada 2017 r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych).

W takiej sytuacji podróżny może żądać zwrotu wpłat dokonanych z tytułu imprezy turystycznej, bez odszkodowania lub zadośćuczynienia w tym zakresie. Uczestnicy imprezy zamierzający odstąpić od umowy mogą więc powoływać się na przedstawiony przepis prawa. Ze względu na szerzącą się pandemię Covid-19 poprzez specustawę kwestie odstąpienia od umowy zostały doprecyzowane w  art. 15k ustawy z 2.03.2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. poz. 374). Zgodnie z nim odstąpienie lub rozwiązanie takiej umowy jest skuteczne z mocy prawa po upływie 180 dni od dnia powiadomienia przez podróżnego o odstąpieniu lub powiadomienia o rozwiązaniu przez organizatora turystyki. Przepis ten ma na celu rozłożenie w czasie kwestii zwrotu należności przez organizatorów turystyki, aby w ten sposób chociaż częściowo uchronić ich przed finansowym fiaskiem.

Co proponują biura?

Stosowanie wyżej opisanego uprawnienia przez klienta w praktyce przysparza wielu problemów, ponieważ znaczna część turystów już teraz podjęła decyzję o odwołaniu wycieczki zaplanowanej na kilka miesięcy później. Organizatorzy niejednokrotnie nie przychylają się do takiej decyzji i odmawiają zwrotu środków. Tłumaczą, że obecnie nie można jednoznacznie stwierdzić, czy w terminie zaplanowanej podróży w miejscu docelowym będzie występowało bezpośrednie i faktyczne zagrożenie zakażeniem spełniające warunki opisane w ustawie. Podobnie nie każda rezygnacja z wyjazdu może być zaakceptowana ze względu na jej miejsce, ponieważ jak wiadomo są na świecie miejsca mniej lub bardziej zagrożone zarażeniem, natomiast interpretacja ww. przepisu odnosi się jedynie do miejsc, które są objęte kwarantanną z powodu występowania wirusa Covid-19. Na tych podstawach organizatorzy niejednokrotnie opierają odmowne decyzje w kwestii zwrotu wpłaconych na poczet wyjazdu pieniędzy.

Częstą praktyką stosowaną przez biura podróży w sytuacji anulowania imprezy turystycznej jest namawianie klientów do skorzystania z vouchera na inną wycieczkę w ciągu roku od dnia, w którym miała się odbyć impreza turystyczna lub przesunięcie terminu odwołanego wyjazdu na późniejszy okres. Do skorzystania z takich rozwiązań nawołuje także Polska Organizacja Turystyczna. O ile takie praktyki ze względu na jest cel są akceptowalne i pożądane, to turysta nie musi zgodzić się na takie rozwiązanie. Voucher zastępczy ciągle stanowi jedynie alternatywę do zwrotu środków w gotówce, którego podróżny nadal może się domagać.  Ponadto, należy zwrócić uwagę, że odstąpienie od umowy bądź jej rozwiązanie nie jest skuteczne w przypadku wyrażenia przez podróżnego zgody na otrzymanie w zamian od organizatora turystyki vouchera do realizacji na poczet przyszłych imprez turystycznych. Decyzji co do wyboru turysta  dokonuje samodzielnie, przy analizie bilansu zysków i strat. Z jednej strony w obecnej sytuacji można wynegocjować dobre warunki przyszłych podróży, natomiast z drugiej nadal nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle potencjalna przyszła podróż będzie mogła się odbyć. Jedno jest pewne: na zwrot środków przyjdzie turystom poczekać co najmniej pół roku.

Autorka: Katarzyna Bujalska, aplikant radcowski, Grupa Prawna Togatus